1. Mokasynki. Ja mam prawdziwego hopla na punkcie tych bucików i myślę, że takie małe butki, to zawsze dobry prezent dla Maluszka. Niekoniecznie praktyczne (bo ostatecznie noworodek i niemowlę może żyć bez butów ;)) i absolutnie urocze. Czyż nie takie powinny być prezenty? :) Nie znajdzie się chyba Mama, której nie zachwyci taki drobiazg. My mamy kilka par mokasynków, a dziś pokazuję Wam produkt marki SziSzi (fb) -mokasynki z piórkami i dobraną do nich opaskę (miękka, dopasowująca się do małej główki). Buciki były przepięknie opakowane, rozczuliła mnie dołączona piórkowa zawieszka na rzemyku. Idealna jako uzupełnienie garderoby Mamy lub element dekoracyjny w dziecięcym kąciku. W ofercie sklepu znajdziecie też sporo mokasynków i much dla chłopców, nie jest to więc propozycja prezentowa tylko dla dziewczynek.
2.Trilli (fb), to marka, z którą nasza przyjaźń trwa od niedawna. Na pewno potrwa jednak dłużej, przynajmniej dopóki nasze Dzieci nie dorosną :) Postanowiłam pokazać ją w tym prezentowym wpisie, bo dawno już nie widziałam produktów tak pięknie opakowanych. Przepięknie się prezentują i każda Mama będzie zachwycona odpakowując taki prezent. Zwłaszcza, że tekstyliów w wyprawce Malucha nigdy dość. W przypadku produktów Trilli, oprócz pięknego opakowania, mamy do czynienia z wyjątkową zawartością. Świetne gatunkowo, przyjemne w dotyku tkaniny, piękne hafty, dbałość o detale. Problem jest jeden. Tak ciężko coś wybrać z bogatej oferty sklepu! My zdecydowaliśmy się na zestaw 2w1 Sikory, na który składa się mięciutki ręcznik z kapturkiem i komplet pieluszek, pościel z tym samym motywem sikorek i ręczniczek do odbijania.
3. Świat Bla Blo (fb), za którym stoi przesympatyczna Ewa, bardzo mnie urzekł. Piękna strona, konto na instargamie wypełnione pięknymi kadrami. Uwielbiam śledzić to miejsce i przyglądać się dziełom Ewy. A zestaw paputki+czapeczka, który czeka w komodzie na Jaśminkę, jest moim ulubionym. Bardzo miękka, "lejąca się" organiczna bawełna, najwyższej jakości produkt w baaardzo przyzwoitej cenie. To perełka na polskim rynku, koniecznie odkryjcie sami świat Bla Blo i przepadnijcie w nim tak jak ja :)
4. Najpiękniejszy prezent jaki można komuś podarować, to zrobiony własnoręcznie. Nieidealny i taki od serca. Pamiętacie wpis "Prezent dla noworodka z odrobiną magii"? Jeśli nie, to zapraszam TU. Wiem, że szafeczka Tymona cieszy Jego Mamę, a mam nadzieję, że kiedyś będzie cenną pamiątką także dla Niego.
Na koniec postanowiłam jeszcze poszperać w moich ulubionych sklepach internetowych i poszukać przedmiotów, które doskonale nadają się na prezent z okazji narodzin. Zobaczcie co wpadło mi w oko.
1,2- Ramki, rameczki. To zawsze dobry pomysł na prezent. Te Lamps&Co (2) są po prostu śliczne. Mają piękny kształt i kolorki, mogą zapoczątkować piękną galerię zdjęć w kąciku Malucha. Moja druga propozycja (1), to ramka wielofunkcyjna- na zdjęcie, odbicie stópki i rączki Dzidziusia. Kto nie chciałby takiej na swojej ścianie? :)
3- Odcisk małej rączki, nóżki można uwiecznić nie tylko w ramce, ale też za pomocą takiej pięknej, gipsowej zawieszki.
4- Kolorowe cyferki, za pomocą których można uwiecznić na zdjęciach pierwsze miesiące życia Malucha. Dzięki nim każda mama może samodzielnie wyczarować sesję zdjęciową swojemu Dziecku. A w przyszłości mogą posłużyć do nauki liczenia.
5- Prezent z pozoru chybiony. Bo przecież żaden Noworodek nie je za pomocą zastawy ;) Ale ponieważ świeżo upieczone Mamy mają wszystko dla Maluszka, fajnym pomysłem jest kupno czegoś, co przyda się w przyszłości :)
6- "Maluszka czas", to dziennik do samodzielnego uzupełniania, który pomoże Mamie uporządkować wszystkie ważne informacje o dziecku. Pamiętam, kiedy położna kazała mi zapisywać wszystkie karmienia i kupki, robiłam to w zwykłym notesie, o ile milej byłoby mieć taką książeczkę :)
7- "Pierwsza książka o mnie", wspaniały pamiętnik, który będzie dla Dziecka pamiątką na lata. Znajdzie się tu miejsce na odnotowanie pierwszych słów, kroczków, zabaw. Dostępne są dwie wersje książeczki- dla chłopca i dla dziewczynki.
8- Miarka wzrostu, to taka rzecz, o której świeżo upieczeni rodzice na pewno nie zdążyli jeszcze pomyśleć, więc szansa zdublowania prezentu jest niewielka. A na pewno przyda się, gdy tylko Maluch stanie na nóżki :)
Jaka piękna szafeczka, wszystkie propozycje mnie urzekaja, ale nic nigdy nie przebije prezentu wykonanego własnoręcznie.... z sercem:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, takie prezenty są najcenniejsze :)
UsuńAleż cudowności czekają na Jaśminkę:-) Ponieważ mam 3 dzieci, mnie też wszyscy o to pytają- co na roczek, chrzest i na narodziny. Szczerze mówiąc niebardzo wiem co doradzić. Od dziś będę odsyłała do tego wpisu :-)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńDopiero zobaczyłam ten wpis! Najbardziej urzekły mnie cuda od Black Blo :) Muszę poszukać dobrej włóczki i będę próbowała tworzyć ;)
OdpowiedzUsuńBla Blo ;)
UsuńW sumie to bez zbędnych kombinacji najlepiej zapytać młodych rodziców co można kupić bo jest akurat potrzebne. Najczęściej się kupuje rzeczy trochę za duże aby zaraz można było wykorzystać - wtedy szafka puchnie od takch rzeczy a rodzice nie musza nić kupować bo już mają w szafce wyprawkę.
OdpowiedzUsuń