Kolejne słoneczne, piękne dni mijają nam w szpitalu... Byliśmy w domu AŻ 5 dni. Brakuje nam wody, słońca, stąpania bosą stopą po zielonej trawie...Dziś dyżuruje przy Młodym Tata a ja zaliczywszy pranie i prasowanie- zasiadłam do fotek z zeszłorocznego okresu wiosenno- letniego. Mam nadzieję, że zdążymy jeszcze tego lata, pomimo już " zmarnowanych" prawie 2 m-cy, doświadczyć choć trochę, choć ociupinkę wakacyjnej beztroski...
Etykiety
- Moje myśli
- Szafa
- Ludzie
- Bawimy się
- Miejsca
- Czytamy
- W dziecięcym pokoju
- Handmade
- Wnętrza
- Prezenty dla przedszkolaka
- Wyprawka
- Mam coś do powiedzenia!
- Prezenty
- Święta
- Gra w kolory
- Piękne rzeczy
- Mama czyta
- Psychogadka
- W kuchni
- Zabawa i nauka
- Gdzie z Maluchem?
- Książka
- Motywy
- Kartka z kalendarza
- O rzeczach ważnych
- Szafa Mieszka
- 52 tygodnie
- Bez mleka
- Gry
- Jak robić zdjęcia dzieciom?
- Konkurs
- Urodziny
- W Mieszkowym pokoju
- Wyjątkowości
- Zabawka
- dla przedszkolaka
- Inspiracje wielkanocne
- Prezenty na Dzień Babci i Dziadka
- Spodnie dla przedszkolaka
- Triki mamy
- W Mieszkowy pokoju
- Z drugiej ręki
- Zabawy stolikowe
- Zdrowo
- puzzle
Ach, co to za emocjonalny bodziak?
OdpowiedzUsuńprzecudne zdjęcie ze misiem
OdpowiedzUsuńsuper chłopczyk! będziemy wpadać!
http://www.kolanapiety.blogspot.com
mama pisarka- bluzeczka " its been emotional", babcia wynalazła w sh:)
OdpowiedzUsuńkaprysek, witaj, dziękujemy za odwiedziny:)
trzymamy mocno kciuki, aby udało Wam się w końcu ze słońcem spotkać!
OdpowiedzUsuńDziękujemy! Udało się, dzisiaj:) I mamy nadzieję, że tak już zostanie...
OdpowiedzUsuń