Czas tak szybko leci, dopiero był czerwiec, a już koniec wakacji nadszedł. Trochę nam szkoda, że tak szybko zleciały nasz wspólne chwile, a trochę już spoglądamy ciekawie w stronę jesieni i tego co nam przyniesie. Miesio nieustannie pyta o to kiedy w końcu wybieram się do pracy, bo On chce już iść do przedszkola;)
Zapraszam na ostatnie nadmorskie kadry, letnie się tu jeszcze wkradną :)
Na zdjęciach z Miesiem dwie Dziewuszki, z którymi bardzo lubi spędzać czas: Emilka i Zosia.
I jeszcze kilka kadrów, okiem Gosi, Zosinej mamy :)
Różności z szafy Miesia:
plecak z misiem, arbuzowa czapa- tulaki
bluza- korci
turkusowy komin- MayLily
niebieski t-shirt- maybe4baby
szara bluzka- nosweet
podkolanówki- Litlle Rose& Brothers
płaszczyk na deszcz- hatley
pozostałe ciuszki- h&m
Cudowne wspomnienia:) Uwiecznione na zawsze - pięknie!
OdpowiedzUsuńOj będzie do czego i kogo tęsknić, wzdychać ....
OdpowiedzUsuńGenialne zdjęcia : )
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzepiękne zdjęcia! I jaki cudny płaszcz przeciwdeszczowy ma Mieszko!
OdpowiedzUsuńDzięki Martuś :) Płaszczyk to allegrowe znalezisko :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń